Mimo, że rozpoczęła się już przerwa wakacyjna, to w związku z przebywaniem strzelców na terenie miasta Dowództwo Jednostki Strzeleckiej 2002 Tarnobrzeg zorganizowało 24-godzinne zajęcia w terenie. Zbiórka rozpoczęła się o godzinie 16:00 na stacji PKP w Tarnobrzegu - kilkanaście minut na przygotowania, pobranie sprzętu, sprawdzenie obecności i przyszedł czas wyruszyć w teren. Pogoda dopisywała. Bezchmurne niebo było przez cały dzień i wieczór - prawdziwa letnia pogoda. Jedynym minusem była wielka plaga komarów towarzysząca uczestnikom przez całe zajęcia.
W pierwszej części szkolenia strzelcy wyruszali do pobliskiego lasu "Kamionka". Tam po sprawdzeniu całego wyposażenia przystąpiono do realizacji zajęć. Powolny patrol z ubezpieczeniem w kierunku miejscowości Mokrzyszów odbył się bez problemu. W międzyczasie przećwiczono i powtórzono techniki patrolowania i poruszania się.
Od godziny 19:00 strzelcy mieli godzinę przerwy na posiłek oraz nawodnienie organizmu. Poprawiono oporządzenie oraz maskowanie indywidualne. O godzinie 20:00 chor. ZS Adrian Patrzałek odczytał rozkaz bojowy dla całej drużyny. Celem było rozpoznanie terenu w rejonie pobliskiego "Osadnika". Strzelcy wyposażeni w atrapy broni AK-47, hełmy, kamizelki taktyczne oraz sprzęt indywidualny, zamaskowani skrycie wyruszyli do realizacji zadania. Pierwszym etapem było pokonanie w półmroku miejscowości Ocice. Po dotarciu w rejony zalesione kilkakrotnie drużyna napotkała przeszkody terenowe w postaci bagien. Niestety opóźniło to znacznie patrol. Należy zaznaczyć, że komary nie odpuszczały nawet na chwilę.
O zmroku drużyna dotarła do zabudowań gdzie po dokładnym sprawdzeniu terenu założono bazę. Na miejscu zostały wyznaczone patrole dwuosobowe, które miały za zadanie patrolowanie pobliskich zabudowań oraz obozowiska. Po godzinie 3:00 strzelcy wyruszyli w celu wykonania głównego zadania taktycznego. Drużyna podzielona na dwie sekcje miała za zadanie założyć posterunki w okolicach "Osadnika". Na posterunkach zostały sporządzone szkice terenu oraz dwugodzinna obserwacja pobliskich miejscowości. Po wykonaniu głównego zadania sekcje ponownie się połączyły i dotarły w wyznaczone wcześniej miejsce zbiórki. Dzięki środkom łączności dowódca miał cały czas kontakt z posterunkami "Tropiciel" oraz "Myśliwy". Posterunki na bieżąco składały meldunki o sytuacji w rejonie.
Zadania zostały zakończone po powrocie do miejscowości Tarnobrzeg.